ZAPYTACIE: O co chodzi?? Wirus był, ale nie ma, kilka dni w toalecie, przecierpieli co swoje i już. Po co wizyta w Gabinecie???

Już tłumaczę:

Po uporczywych wymiotach podrażniony jest cały układ pokarmowy, ale szczególnie jego górny odcinek: gardło, przełyk i żołądek. Często konsekwencją tego podrażnienia jest ból głowy oraz kręgosłupa w odcinku szyjnym i piersiowym.

Dzieje się tak z kilku powodów:

❌ Po pierwsze, choć ciężko to sobie wyobrazić, przełyk przyczepia się do kości znajdującej się z tyłu głowy – kości potylicznej i biegnie ku dołowi po lewej stronie ciała wzdłuż klatki piersiowej.

❌❌ Po drugie za jego unerwienie odpowiedzialny jest między innymi jeden z nerwów czaszkowych - nerw błędny.

❌❌❌ Po trzecie (powód bardzie przyziemny) pozycja podczas wymiotów, nie należy do najwygodniejszych :\

Co z tym można zrobić?

Z technik wisceralnych (praca manualna z narządami wewnętrznymi) wykorzystujemy rozluźnienie żołądka, przełyku i tak zwany balans żołądkowo-przełokowy. Dodatkowo w przypadku tego typu pacjentów idealnie sprawdza się praca z kością skroniową i potyliczą, bo w niewielkiej dziurce między tymi kośćmi nerw błędny opuszcza czaszkę. Oczywiście w postępowaniu terapeutycznym, nie możemy zapomnieć o pracy nad mięśniami okolicy szyi i głowy.

Można zrobić jeszcze kilka rzeczy, ale jak wiecie w naszym Gabinecie terapia dobierana jest indywidualnie do potrzeb pacjenta.

Jeżeli masz podobny problem, szukasz porady? zapraszam do kontaktu: kontakt@gabinetanny.pl, z chęcią odpowiem na Twoje pytania.

Przypominam, że rejestracja on-line czynna jest całodobowo na stronie www.gabinetanny.pl zakładka Umów wizytę